PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9289}
7,3 17 605
ocen
7,3 10 1 17605
7,5 18
ocen krytyków
Rushmore
powrót do forum filmu Rushmore

Ze wszystkich filmów Andersona, ten najbardziej przesiąknięty jest wątkami autobiograficznymi. Reżyser nie tylko angażuje tu swoją dawną szkołę do zagrania tytułowej Rushmore, ale też w pewnym stopniu opowiada o sobie. Główny bohater, młody entuzjasta o artystycznych zapędach jest swoistym alter ego Andersona, ze wszystkimi jego młodzieńczymi problemami (szkoła i miłość), aspiracjami (sztuka) i fascynacjami (pod postacią wystawianych sztuk pojawiają się odniesienia do klasyków kina, m.in. "Serpico", "Czasu apokalipsy" czy "Gorączki"). 'Rushmore' utrzymane jest w poetyce iście twainowskiej przygody (choć nie ma tu żadnych wielkich eskapad), w której jest miejsce na dramat i komedię. Anderson nie stara się jednak wzorem pisarza obnażać pewnych społecznych podziałów, a wręcz przeciwnie - szuka sposobu na ich pogodzenie. Nie bez powodu więc główny bohater jest synem biednego golibrody, jego adoratorka Azjatką, obiekt westchnień samotną nauczycielką, a w bogatym i melancholijnym bogaczu doszukuje się on ojca. Relacje między głównym bohaterem a każdą z tych postaci obrazują tematykę podejmowaną przez reżysera: romantyzm, nostalgia i zawiedzione nadzieje. 'Rushmore' to jednak przede wszystkim tryumf, a może właściwie narodziny stylu, który w następnych latach będzie już nierozerwalnie kojarzył się z nazwiskiem reżysera. Anderson pokazuje przede wszystkim jak nie marnować czasu i miejsca na ekranie. W kolejnych scenach często bez słów, za to z pomocą kostiumów bądź scenografii określa nastrój bohaterów (rzadko stosowane we współczesnym kinie mise-en-scene), wspomagając się utworami Brytyjskiej Inwazji (słychać m.in. Kinks, Rollings Stones czy Johna Lennona), a wszystko to "spina" za pomocą doskonałych szerokoekranowych ruchów kamery, które często zastępują montażowe cięcia. W kilku scenach Anderson zdradza nawet swoje pedantyczne przywiązanie do formy stylistycznej, przemycone za pomocą kilku zgrabnych odniesień (np. ujęcie głównego bohatera w gokarcie to nawiązanie do słynnego zdjęcia cudownego dziecka-fotografa Jacquesa Henriego Lartigue). Filmem tym Anderson określił charakter swoich kolejnych filmów, które od tej pory balansować będą między skromnym festiwalowym obrazem, a hollywoodzką produkcją o wielomilionowym budżecie. Jego przyjęcie było dość entuzjastyczne. Najczęściej wychwalano unikalny styl i dwa odkrycia reżysera: pierwszym był debiutant Jason Schwartzman, drugim zaskakujące nowe oblicze Billa Murraya. Dzisiaj często uważa się 'Rushmore' za kultowy film tamtego pokolenia, a wielu artystów (najczęściej muzyków) nie unika w swojej twórczości nawiązań do niego.

eon_blue

" w bogatym i melancholijnym bogaczu" :)

ocenił(a) film na 8
eon_blue

Świetny wpis, co za szczęście, że na niego trafiłam po seansie. Dopełnia obraz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones