Własnie znalazłem info, że Owen zginął w wypadku na stoku narciarskim niedaleko Gstaad ! Cholera, odszedł mój ulubiony aktor komediowy :(
Ale z ciebie łatwowierny zjeb. On zyje...
yhm.... Ciekawe.... A dasz link do strony w, której to niby znalazłeś??