Taka zimna klucha. W "O Północy w Paryżu" zagrał idealnego antyfaceta, koszmar każdej dziewczyny;)

Nie oglądałam tego filmu, mimo ,że Woody Allen robi filmy które często przypadają mi do gustu. Jednak tego jednego nie oglądałam gdyż gra właśnie tam on - koszmarny Owen Wilson.. Przebrnęłam przez kilka filmów z nim i dziękuję bardzo, więcej się nie skuszę :p

to chyba ten nos :D

Hehe zgadzam się. Bardzo mnie drażnił w tym filmie.

Na bank ten żydowski kluk.

A ja za to jak go widze, to mi miekna kolana :)

Ja tez nie moge na niego patrzec!!! Jak dla mnie bardzo kiepski aktor i zazwyczaj nie ogladam filmów z jego udzialem :p

coś ma z nosem nie wiem czy to krzywy złamany czy wielki ale coś nie jest z nim halo

mam tak samo, nie o nos nawet chodzi, ale po prostu bardzo mi się nie podoba jako mężczyzna.

Nie ma innego aktora, który irytowałby mnie tak, jak on. Ma w sobie coś, co odrzuca.:)

Mnie irtyuje jeszcze Karolak :D hahaha

Mi tam się podoba Owen. Taki kochanek z niego,a nos dodaje mu urody i wyróżnia go z tłumu :D

Myślałam, że tylko ja mam takie odczucie :) Nie, no w "Noc w Muzeum" nawet nie jest taki zły, ale masz racje, ma coś co odrzuca, i jest denerwujący, przynajmniej dla mnie jak leci reklama "Starsky i Hurtch" w AXN

Nie widziałam reklamy i raczej nie będę jej oglądać :P