Czemu to zrobił?;/ Przecież to zaje... aktor. Ale zazwyczaj komicy nie mają szczęścia w miłości. Np taki Benny Hill...
Całkiem możliwe, że to po prostu chwyt marketingowy. Pomysł w każdym razie z lekka chory żeby w taki sposób zwracać na siebie medialną uwagę. Może cierpiał na brak nowych ról? :)
no jasne brak nowych rol... dwa filmy teraz beda miec premiere a kolejne dwa mial juz krecic... skoro cierpia kiedys na deprsje prawdopodobniej natlok mozejakis problemow spowodowaly nawrot? niestety to okropna choroba
tez właśnie słyszłam piodciał sobie żyły i dodatkowo jeszcze nałykał się tabletek ale zrobili mu płukankę a nadgarstki posszywali i chłop zyje.
słyszałem, że od dawna cierpiał na depresje i nie umiał przeboleć rozstania z Kate Hudson..to było pewnie powodem, dla którego Owen chciał sobie odebrać życie..:(
"Wilson od bardzo długiego czasu cierpiał na poważną depresję i to głównie temu przypisuje się ostatnie tragiczne wydarzenia. Inni spekulują też, że przyczyną było rozstanie z Kate Hudson lub poważna awantura z długoletnim przyjacielem. " - kozaczek.pl
biedny... zawsze mi się wydawało, że to delikatesik, ale żeby aż tak... heh, depresja to naprawdę kur*wska choroba, skoro nawet piękni, sławni i bogaci nie mogą się przed nią ustrzec.
Na onecie zobaczyłam tytuł: "próba samobójcza gwiazdy Hollywood". Myślałam, że chodzi o jakąś gwiazdke. A tu - Owen. Boże, chyba dopiero zdałam sobie sprawę jak Go uwielbiam! Gdyby coś mu się stało... :O
Mieć deprechę to jest strasznie. Sama miałam depresję dwa razy i naprawdę ciężko jest sobie z tym cholerstwem poradzić. Miejmy nadzieje, że to już się niepowtórzy, bo naprawdę fajny z niego aktor. pzdr
Czytałam właśnie że to nieprawda. Podobno Owen był uzależniony od leków ale nie od narkotyków:
http://kozaczek.pl/plotka.php?id=3867
A poza tym bardzo go lubię!!!!!
niestety prawda jest ze Owen chcial sie zabic zadziwiajace jest ze to wlasnie komicy czesto gesto maja problemy ze soba kotoz by pomyslal ze taki Jim Carrey cierpi na silna depresje i lyka prozac silny lek antydepresyjny a steve martin do tej pory nie moze znalezc sobie zyciowej partnerki przez co jest nieszczesliwy podobnie jak Carrey czy wyminniony Wilson wtf?????? tacy fajni faceci czlowiek mysli a moze przez to ze tak sia zachowuja w filmach kobiety mysla ze tacy sa faktycznie ze sa nie powazni czy co i sie nie chca angazowac???..... nie mam pojecia o co tutaj chodzi a wy jak myslicie??
pozdrawiam
Może oni po prostu pokazują siebie innym takimi jakimi chcieliby być. Tak jak słabeusze grają często herosów (Cruise. Tom Cruise niejaki), tak smutasy bywają dobrymi komikami.
Depresja to straszna rzecz. Może przynajmniej w pracy chcą czuć, że się dobrze bawią. A kwestia, że nie mogą znaleźć sobie kobiet na stałe, bo udają facetów o trybie życia luźnym to kolejna sprawa. Kobiety na dłuższą metę nie lubią pajaców.
Nie no z tymi sabeuszami to przesadzilas.To bardziej skomplikowane.Rowan Atkinson tez nonstop leczy depresje.Porostu u komikow jest cos w psychice co latwiej im pozwala popsc w depresje.AKtorzy np grajacy superbihaterow maja napewno inne problemy.
Myślę,że jakby chciał to dla merketingu zrobić to było by za duże ryzyko,że go nikt nie znajdzie.
Bo nie tylko się pokaleczył to jeszcze te tabletki.
Na szczeście jego kumpel go znalazł.
Ja słyszałam,że to zrobił ponieważ rzuciła go dziewczyna i nie dostawał wiele ról ostatnimi czasy. Zresztą to pewnie ma też inne, osobiste bardziej podłoże. Tak mysle.
tak malo rol... bodajrze dwa krecil a dwa mialy miec premiere w tym czasie gdy probowal sie zabic to jest malo?