1. Wszystko to się zdarzyło w chronologii, bo Avengers nie cofają się w czasie tylko pożyczają kamienie w innych rzeczywistościach. Oczywiście w tej gdzie Loki spieprzył, się wszystko inaczej potoczyło. Dobrze główkujesz, ale problem tu jest taki, że Loki nie powinien być świadomy wydarzeń po tym czasie na Ziemi 616. Tylko rozwiązanie jest proste po tym finale Loki, wie wszystko o swoich wariantach, a o wyróżniającej się Ziemi 616, wie na pewno wszystko ;)
2. Loki jako władca chronologii, wie, że jego wariant jest teraz ponad tym wszystkim i po co on ma tam wracać. Przecież w tysiąca innych, wydarzenia z Avengers się przytrafią.
3. Poślizg czasowy. Po rozmowie z Kangiem można wywnioskować, że on po prostu został tym obdarowany i Kang wiedział, że ten wariant Lokiego to ogarnie i się zdarzy to co on chciał.
4. Myślę, że twórcy zastosowali taki trick, że ci władcy czasu, są po prostu uwięzieni w tej przestrzeni, co ogranicza możliwości wejścia w inne produkcje MCU, dla zachowania równowagi. Tak naprawdę, można to uznać, za najwyższy level marvela (Galactus, infinity, obserwatorzy) To już jest wielki poziom abstrakcji, weź przestaw w filmie taką potęgę.
5. Nikt nie powiedział, że dalej nie robią rekrutacji, albo tylko ci najważniejszy mieli możliwość odejść.
6. W kontekście tego, że wiedział, że Loki nie mógł go pominąć w swojej misji przywrócenia porządku w chronologii. Oddanie władzy jest ciekawych wątkiem, ogólnie to wszystko to są moje takie luźne przemyślenia. Pobudzanie wyobraźni, bawienie się tą formą.

W sumie dopytam, bo nie jestem jednak pewna: czy Loki panuje teraz nad jednym wszechświatem czy nad wszystkimi możliwymi, czyli multiwersum? Jest ponad czasem i przestrzenią co czyni go potężnym na miarę Obserwatorów?

1.Avengers cofając się nie stworzyli żadnych innych wersji światów ponieważ odłożyli kamienie na miejsce poza oczywiście ucieczką lokiego która stworzyła nową linię , została ona skasowana przez TVA zaraz po tym jak zabrali lokiego do siebie i nie musi nigdzie wracać , gdyby TVA nie wykasowało tej linii którą stworzył to w niej nie wydarzylyby się te wydarzenia z filmów które wymieniłeś , ale na linii czasu filmów Mcu to już maiło miejsce to się już wydarzyło , gdy loki ucieka z teseractem to w TVA odrazu na komputerku pojawiła się wariacja i odrazu pojawiło się TVA początek całego serialu tego już nie ma i nie trzeba wracać mam nadzieję że nie namieszałem i w miarę zrozumiałe
2.Avengers się już wydarzyło nie trzeba nigdzie wracać loki już to przeżył , loki z serialu to wariant który poszedł tam gdzie miało go nie być i takich wariantów było wiele to nie oznacza że wydarzenia w Avengers się nie wydarzą to znaczy w jakieś linki czasu się nie wydarzyły może ale w MCU to już było w MCU loki poszedł tak jak niby miał pójść i to się stało nie musi tam wracać
3. Patrząc jak zachowuje się He who remains to on mu dał takie możliwości ponieważ był samolubny i nie chciał być sam kogoś potrzebował kto mu pomoże na końcu czasu ale kogoś kto już będzie miał odpowiednie umiejętności więc przygotował dla lokiego trochę nauki
4.chyba tak, tak ,tak i tak
5. Mogą odejść jak najbardziej, jeśli odejdą wszyscy to nie będzie TVA trudno taki pech wolnej woli a kto będzie pilnował warianty wtedy nikt na tym polega wolna wola już nikt nad Hitlerem nie stoi może robić co chce , będą osoby które będą walczyć by go powstrzymać żeby nie rozjebał wszystkiego a jak się nie uda to trudno może w miejsce tego powstanie coś lepszego taki mniej więcej morał decyzji lokiego w ostatnim odcinku
6. Wydaje mi się że ma na myśli to że nie ważne co się stanie czy go zabiją czy nie to dojdzie do wojny którą na końcu wygra jakiś kang i stanie się He who remains wróci na koniec czasu gdzie jego miejsce bo cały ten świat jest tylko petlą a on zawsze kończy tak , pod koniec pierwszego sezonu mówi że jest już trochę znudzony że loki może go zastąpić , tutaj teraz widać że wszytko dalej idzie w życiu tak że to on jest na końcu he who remains uważam że używając słów reinkarnacja daje rozwiązanie lokiemu co trzeba zrobić żeby przerwać ta głupia pętlę żeby w końcu to nie kang był na końcu ponieważ he who remains to tylko tytuł nie osoba a reinkarnacja to coś w rodzaju przejścia duszy do innego ciała czym sugeruje poświęcenie się lokiego i przerwanie pętli
7. W sumie to on zawsze był nieśmiertelny w końcu to Bóg a czy wiecznie tam będzie to się okaże myślę że pętla wydarzeń takiego rozwiązania na końcu czasu jeszcze nie miała

Nie wiem czy wszystko co napisałem ma sens ale może chociaż trochę odpowie na twoje pytania to tylko moje spostrzeżenia po skończeniu serialu

1. Każda podróż w czasie to nowa gałąź (mówią o tym w End Game), nie ma wiarantu Lokiego z Earth 616, bo nie żyje. "Nasz Loki" to wariant właśnie z linii czasowej utworzonej właśnie w trakcie podróży Avengersów z Earth 616.
2. Wydarzenia z początku serialu (ucieczka Lokiego) odbywają się w innej linii czasowej niż z End Game, więc Lokiego już tam nie ma, bo jest w TVA.
3. Ten wariant tak ma, ale na początku serialu nie miał świadomości swoich możliwości. Trzymał też w ręku sześcian, więc wszystko się mogło się u niego wydarzyć. Może być to też dar od HWR, bo widział w nim swojego następcę, nie uchwyciłem wyjaśnienia, jeśli się takowe pojawiło.
4. Niestety nie może skakać, bo inaczej wszystko się zmakaronizuje. Na końcu zastępuje He Who Remains - HWR ma już dosyć bycia strażnikiem czasu i dlatego "szkoli" Lokiego by go zastąpił. Co do kamieni nieskończoności, ich moc jest ograniczona tylko do jednej linii czasowej, w TVA jest wiele duplikatów kamieni nieskończoności, które leżącą na dnie szuflady i służą do tworzenia i niszczenia światów (o tym mówi chociażby Thanos).
5. Jak w każdej pracy, każdy jest do zastąpienia. Twórcy niejako pokazali, że 'z niewolnika nie będzie pracownika" - gdyż kończy się to zawsze makaronizacją, nawet taki bóg podróżujący w czasie nie może temu zapobiec (taka mała analogia do tego, że nie ważne jakiego eksperta zatrudnisz, jeśli w firmie pracują niewolniczo, to firma i tak upadnie :D).
6. Na pierwszym spotkaniu HWR stwierdza, że jest już znudzony i widać to po minie i mowie ciała. W końcu żyje już od niepamiętnych czasów, więc czas na następcę. Reinkarnacja to oczywiście odmiana Lokiego z boga, który wiecznie przegrywa, w boga historii (tłumaczę to po swojemu). Loki rządzi i wszyscy mają się dobrze oprócz niego, bo musi się poświęcić dla dobra wszystkiego, ale jednocześnie zostaje samotny, czego zawsze się obawiał.
7. Tak jak HWR czy TVA są poza czasem. A więc jeśli czas nie płynie, nie ma starzenia się. Dlatego HWR ma dosyć, bo ma dzień świstaka przez miliony czy miliardy lat.

ad1) Główna linia MCU to była właśnie Święta Linia i ona była chroniona przez TVA. Odnoga z uciekającym Lokim została skasowana. Święta Linia jak sobie biegała tak biegnie.
ad2) Patrz wyżej. Jego linia została skasowana. Nie ma do czego wracać. Tak samo Mobius nie może wrócić do swojej linii, może obserwować jedynie swój wariant.
ad3) Miał to od zawsze, tylko musiał to odkryć.
ad4) Jak dla mnie to Loki ma obecnie jedynie moc podtrzymywania życia wszystkich linii, ale nie ma mocy oddziaływania na nie, one rozwijają się bez jego interwencji. Interweniować może jedynie TVA, patrz następny punkt.
ad5) TVA teraz nie czuwa nad wszystkimi wariantami, bo nie ma jednej świętej linii czasowej. Odnogi mogą powstawać cały czas. TVA czuwa nad wariatami Kanga, żeby nie doszło do wojny multiwersalnej do której prawdopodobnie i tak dojdzie. Przynajmniej miało dojść, ale teraz nie wiadomo co Marvel zrobi w kontekście problemów z aktorem grającym Kanga.
ad6) Jeśli chodzi o reinkarnację to myślę, że HWR chodziło o to, że wiedział, że Loki wróci do niego pomimo, że Sylvie go zabiła. Jeśli chodzi o to dlaczego oddał władzę to jedyne wyjaśnienie które pada to takie, że mu się znudziło siedzenie na tronie.
ad7) Co się stanie z Lokim to pewnie pokaże Secret Wars.

1. "Odłam" linii czasowej 616 z której Lokiego zabrało TVA zostało wykasowane w pierwszym sezonie serialu.
2. czyt. 1. punkt
3. Wątpię żeby to była umiejętność Lokiego chociaż jeszcze tego nie wyjaśnili do końca, może coś związanego z TempPadem HWR, którego Sylvie użyła na Lokim? Zaczęło się to dziać dopiero po tym jak Sylvie wykopała Lokiego do TVA. Zauważcie, że HWR w s01e06 w scenie w windzie również robił swego rodzaju "Slip" gdy Sylvie chciała go zabić. Wiem, że to mogła być tylko swego rodzaju teleportacja przy użyciu TempPada ale nadal ciekawi mnie czy sam HWR posiadał te zdolność.
4. W sumie to na to wygląda, pytanie na ile może wpływać na linie czasowe, bo na razie widzieliśmy tylko, że może obserwować co się w nich dzieje i ew. "zabić" którąś z linii (puścić luzem, żeby wymarła jak przed trzymaniem).
5. TVA już nie zajmuje się łapaniem Variantów, bo nie trzeba ich łapać. Aktualnie szukają i obserwują Kangów w różnych liniach czasowych żeby nie doszło do ponownego przejęcia przez któregoś z nich.
6. Marcin spoko napisał o tym + ja nadal coś czuję, że koniec końców HWR wróci na swoje miejsce po wszystkim bo inaczej po co była ta cała zabawa z Victorem Timely'm skoro i tak Temporal Loom miał pozostawić Sacred Timeline jako jedyną linię czasową. Dodam też, że HWR wiedział, że Loki nauczy się time slipping i że będzie go wiedzieć wieeele razy (z perspektywy Lokiego)
7. Nieśmiertelny jest ale jak długo będzie tam siedzieć to zobaczymy.